Piaskowanie

Przyszła pora i na piaskarkę .
W ręce wpadła mi rama z motocykla WSK
Stan początkowy ?

Parę ładnych lat minęło , lecz nie wyglądało to jak z fabryki .
Po krótkiej obróbce strumieniowo ściernej  elementy wyglądają całkiem przyzwoicie .

Miejmy nadzieję że właściciel przywróci czasy świetności tego motocykla i będzie on wyglądał jakby dopiero co opuścił fabrykę w Świdniku. Ja natomiast nabywając doświadczenia w dziedzinie piaskowania muszę zaopatrzyć się w dobry kombinezon i maskę do piaskowania , bo piasek pod ciśnieniem dostaje się wszędzie :)  

Kompresor Part 2

Jak już wiecie ze wcześniejszych wpisów na blogu zacząłem budować spory kompresor .
Wydajność efektywna jest w granicach 1050l/min .
Do budowy użyłem :
- butli Wan 400 L
- sprężarki 3 tłokowej
- silnik 5,5 kW 2900 obr
- elektrozawór
- szafa sterująca
- presostat 10 bar
- odprężnik z przewodu hamulcowego
- zawór zwrotny wodny
- złączki , kolanka , nyple stalowe
Kompresor pompuje ciśnienie do 10,5 bara , po spadku ciśnienia do 8 bar zaczyna swoją pracę.

Przy takiej butli powietrza już nie brakuje , śmiało można pracować z piaskarką bądź innymi narzędziami pneumatycznymi. Jedyne nad czym muszę jeszcze popracować to kondensat bo przy tym kompresorze jest go naprawdę sporo. Jeśli macie zamiar kupować gotowy kompresor to nie zastanawiajcie się długo - zróbcie go samemu , a będzie spełniał wasze oczekiwania :)

Budowa kompresora

Stworzenie przeze mnie piaskarki domowej roboty do drobnych domowych prac pociągnęło za sobą zakup wydajniejszego kompresora.
Mój mały kompresor niestety nie dawał sobie rady z 65 -cio litrową piaskarką.
Zrodziło się w głowie podstawowe pytanie :
" Kupić nowy kompresor , czy zbudować go samemu ? "
Nowe fabryczne kompresory często mają małą wydajność efektywną , a przy piaskarce ( w zależności od średnicy dyszy ) to ona jest podstawowym parametrem do ciągłej i poprawnej pracy piaskarki.

Chcąc otrzymać jak największą wydajność niewielkim nakładem postanowiłem sam zbudować kompresor.
Kilka wieczorów zajęło mi zgłębienie wiedzy na ten temat , a następnie zacząłem śledzić znane portale aukcyjne i znaleźć potrzebne rzeczy po jak najniższej cenie

Na pierwszy rzut poszła sprężarka i silnik elektryczny.

Następnie musiałem znaleźć butlę gdyż moja po hydroforze 300l została by rozerwana przez ciśnienie 10 bar ze sprężarki .
Udało mi się nabyć butlę 400l ze starego polskiego kompresora Wan

Prace trwają , całość zostanie zmontowana na rurkach 3/4 cala . Mam nadzieję ze powietrza nie będzie już brakować , ciag dalszy w kolejnych postach . ;)

Zabawa w metalu

Jak to u mnie bywa  nie robię tylko samych felg .
W wolnym czasie w garażu myślę również jak by tu usprawnić co niektóre prace i zrobić je w miarę szybko i małym nakładem pracy .
Tak tez powstają dwa nowe urządzenia które mi w tym pomogą , mianowicie :
Giętarka do rur
W blasze o grubości 10 mm wywierciłem otwory fi 20

oraz
Prasa hydrauliczna ręczna
Nacisk 20 ton

Prace trwają , kolejna fotorelacja już wkrótce..

Mercedesy

Kolejnymi czterema felgami zajmowałem się już kiedyś.
Są nimi Mercedesowskie Ronalle
Trafiły do mnie w troszeczkę zaniedbanym stanie .

Po kilku roboczo godzinach całość nabrała przyzwoitego wyglądu .

Z odnowionymi felgami śmiało można rozpoczynać nowy sezon

ACT

Witajcie !
Wiem że sporo czasu znowu mnie nie było , ale zawsze są sprawy ważne i ważniejsze. Oczywiście w garażu powoli coś przesuwało się do przodu .

W moje ręce wpadły tym razem 16 calowe felgi ACT o szerokościach 6,5 i 9J .

Koła dostały obrotów , jeden z rantów z uwagi na spore wżery został przetoczony na tokarce CNC
Po wypolerowaniu na wysoki połysk kola odzyskały blask.

Rotory felg mają pójść w kolor . Mam nadzieję ze Przemek podzieli się zdjęciami felg na swojej e46  :)