Łączna liczba wyświetleń

sobota, 7 czerwca 2014

Przeszczep serca

Pamiętacie jak jakiś czas temu wspominałem o tym jak stary silnik znalazł nowego właściciela?
Ja tym czasem postanowiłem przygotować się do poważniejszej operacji , mianowicie przeszczepu serca .
Z doświadczenia wiem że stare silniki typu jawa ogar itp jeździły jakiś czas i były lekko awaryjne , trzeba było przy nich grzebać w połowie trasy na środku drogi :) Jaka jest na to rada ?
Nowe serce z Junaka Bartona  zawitało u mnie
Specyfikacja silnika :
-SILNIK 4-SUW, 1 CYLINDER CHŁODZONY POWIETRZEM
-MOC 12 KM/9000obr/min
-ROZRUCH ELEKTRYCZNY CDI, ORAZ NOŻNY
-SKRZYNIA MANUALNA 4 BIEGOWA 
-Pojemność silnika 49ccm :D
Obrazowo wygląda to tak ( zdjęcie znalezione w necie)
Następnie przyszła pora na kolejne cięcie ramy

Po pierwszych próbach dorabiania górnego mocowania silnika okazało się że jest za krótko i trzeba było zrobić poprawkę
Wyleciał też wspornik ramy ponieważ nie dało rady upchnąć schowka z simka będzie przesunięty lekko  do przodu.
Na chwilę obecną wygląda to tak

Niestety , wciąż czekam na przednie koło od tokarza by prace mogły ruszyć dalej.
Co sądzicie na chwilę obecną o tym projekcie ?

Progresy

Ostatnio na garażu coś tam się dzieje.
Tym razem na tapetę poszedł bagażnik dachowy na Jeepa.
Po szybkich pomiarach , spawaniu gięciu , cięciu podkładowaniu wyszło nam coś takiego
Całość docelowo została pokryta czarnym matem i usiadła na oryginalnych relingach dachowych 
Z założoną rejka i halogenami i dołożonym daszkiem nad przednią szybę Jeep zaczął prezentować się całkiem inaczej 
Kolejne prace ruszyły tym razem pod podwoziem , reszty dowiecie się już wkrótce :)