W Sobotę przy chwili wolnego czasu postanowiłem wziąć się za krążek polerski. Powodem tego był otwór w krążku który stracił oś symetrii i zaczęły być w nim wielkie bicia. Trzeba było poddać to przeróbce.
Podłubałem trochę i wymodziłem takie coś
Następnie całość skręciłem i zespawałem :)
Bicie zlikwidowane :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz