Dzisiaj od rana zapowiadała się niciekawa pogoda więc postanowiłem zrobic coś co nie jest zwiazane z garażem i motoryzacją , ale przejdę do rzeczy. Wpadło mi nietypowe zlecenie zrobienia czegoś z drewna W iście drewnianą i drętwą pogode przystąpilem do pracy :) Robota szła źle , a że mam smykałkę i lubie podłubać ( dawne hobby ) to zmajstrowalem takie o to coś :)
A tu wcześniejsza tłusta poprzednczka :P
Jak widać wprawę juz mam :) Słoneczny pechowy Piątek 13-stego zaliczam do udanych , humor przy robocie poprawiony , robota zrobiona Czyli wszystko tak jak się należy :)
Do następnego Pzodro ! :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz